• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

chaos-angel

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

A rozszerzony...

jakoś poszedł. Biorąc pod uwagę całość podstawowego i całość rozszerzonego, ten drugi wypadł chyba lepiej. Podstawa miała minusa mocnego z sztandarowym drugim zadaniem, gdzie huj wie co facet chciał przekazać ludziom. Potem też było kilka zastojów i zastanawiania się nad poprawną odpowiedzią, bo matura była tak dziwnie skonstruowana w niektórych momentach, że kilka odpowiedzi było prawidłowych.
Natomiast rozszerzona matura w części pierwszej poszła nawet nawet, choć też były dwa zadanka na słuchanie. Tak poza tym - w ostatnim uzupełnieniu w ostatnim zadaniu był błąd: zakładając, że pewnie trzeba tam było wstawić he, kolejny czasownik nie miał na końcu -s. Co za tumany tam pracują to ja nie wiem.
Część druga była chyba najłatwiejsza, choć uzupełnianka zmuszała nieco do myślenia. Ale była zbudowana w sumie poprawnie wg mnie... no i dość duży wybór, bo aż trzech, tematów na pracę pisemną. Osobiście okupowałen temat łatwy o mechanicznych urządzeniach w naszych domach, i ich wpływie na nasze życie, przedstawiając tego plusy i minusy, a wszystko to w ramach rozprawki ofkoz. Ludzie, jakbym mógl, to pokazałbym Wam sztukę mojej kaligrafii... przyjebałem tam takie kształtne literki, że aż oczopląsu dostałem jak zacząłem to czytać...;)
Ogólnie było nieźle, mam nadzieję, że i u innnych czytelników-maturzystów też...
Następny sąd już niedługo...
06 maja 2005   Komentarze (5)
madelle
06 maja 2005 o 19:36
A ja się tylko zastanawiam - wszyscy narzekaja ze taka straszna matura, wszyscy płaczą po nocach... a tutaj co? zadowolony maturzysta. i nasuwa się na myśl jedno pytanie: czy jestes może programem komputerowym?
SiostraKlara
06 maja 2005 o 18:06
oo no to gratulejszyn ;) Ponoć nie taka matura straszna... Życzę powodzenia na dalszych etapach
Pozdrawiam...
www.janmo.prv.pl
06 maja 2005 o 16:39
to dobrzeze ci jakos poszlo mam nadzieje ze mi na drugi rok tez jakos pojdzie
InnaM
06 maja 2005 o 15:47
Człowieku... ten gościu od pogody chyba miał język przerośnięty:/ Nie martw się, u mnie wszyscy niemal strzelali, bo kurna jak się go słuchało, to nie wiadomo było, czy się śmiać czy płakać:D Temat na rozszerzonym wybrałam ten sam :]
Reggae_Alive
06 maja 2005 o 15:28
hmm pieknie... jedyne co moge napisac to zyczyc ci kolejnych sukcesow :)
pozdrawim

Dodaj komentarz

Chaos_angel | Blogi