• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

chaos-angel

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Bez tytułu

No nie dam rady qrwa z nimi...
Dzwoni do mnie dziś jakiś śmiechowy koleś i mi bardzo uprzejmie mówi, że kurna muszę przysłać na prawo na uczelnię inne papiery, bo kurna podobno podanie na studia mam w wersji starej, a aktualna wersja jest do ściągnięcia w necie...
Miałem jeszcze jedną kopię starego podania.. porównałem z tym nowsiejszym ponoć... no kurwa, znalazłem dwie rzeczy, które się zmieniły, a to tak cholerenie, że praktycznie nie wpływa to w żadnym stopniu na jakość danych zawartych w podaniu. O zgrozo...
Podanie, żey było smiesznie, wziąłem z sekretariatu szkoły... Do tego pan uprzejmie zakomunikował, że nie podpisałem się pod deklaracją językową, więc żebym to też przysłał...
Fux, że dzwonił teraz, a nie za tydzień;)
P.S. Odliczanie zaczęte! Od 4! I raaazem...
20 czerwca 2005   Komentarze (5)
*linka*
22 czerwca 2005 o 12:24
Najważniejsze, że wszystko da się w porę poprawić. Niektórzy ludzie zawsze znajdą coś, czego mogą się przyczepić. Nie wiem... może to po prostu lubią :P? Hmm... to życzę w takim razie powodzenia na egzaminie :). Będę trzymała kciuki :). Pozdrawiam.
fury
20 czerwca 2005 o 21:43
Wszystko co związane z papierami, podpisami, pieczątkami i całą bieganiną dla mnie jest koszmarem zawsze trzymam się od tego z daleka jak tylko się da, ale są i wyjątkowe sytuacje... zmuszające okliczności niom cóż cierpliwości życzę ;)
InnaM
20 czerwca 2005 o 18:30
Taa... z tymi papierami to niezłe zamieszanie jest:/
neila
20 czerwca 2005 o 17:50
bywa... ale będzie dobrze. wierzę w to.
Ava
20 czerwca 2005 o 16:16
To zabieganie i ta cała biurokracja przyprawia mnie o ból głowy.

Dodaj komentarz

Chaos_angel | Blogi