• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

chaos-angel

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Bez tytułu

Coś się zmienia... chyba wisi w powietrzu... niekoniecznie dobrego... na razie to tylko przeczucie, przeczucia jednak nieczęsto mnie mylą...
Kochanie poczuło się wczoraj gorzej... nic nie zrobiła, poszła tylko do domku, na stancję... denerwuje mnie Jej ignorancja względem stanu swojego zdrowia...
Dziś przyjechałem do siostry. W ten weekend kolejny zlot czarownic. Skoro jest okazja, piszę notkę, bo moja kochaniutka neostrada nadal nie dotarła do mnie... noszę się z poważnym zamiarem odwiedzenia mPunktu w Białym i rozwiązania sprawy po swojemu. A że notka chaotyczna... cóż, skądś musi brać się nazwa tego bloga, prawda...?
Słowa to tylko słowa... są narzędziem wyrażania uczuć... niekiedy są jak światło, które wpada do pryzmatu i rozmywa się na więcej barw...
Kiedy Kochanie powiedziało mi, że źle się czuje, poczułem, jakby Ona mnie bardziej wtedy potrzebowała... choć nie mogłem być z Nią i nic nie robić, będąc tylko z Nią podczas bólu, poczułem, jakbym i ja Jej przez to potrzebował bardziej... coś jak akcja i reakcja...
Doceniam Ją coraz bardziej... chyba coraz bardziej uczy mnie kochać, głębiej, na większej ilości płaszczyzn. Demony przeszłości, jedne pokonane, pokazujące mi jak bardzo się myliłem i jakie mam szczęście, że mam Ją, inne, traktowane rozumem i sercem, powracają, wypaczają mnie nieco, nie pozwalają do końca czuć...
Mam ostatnio w sobie dziwne pczeczucie... jakieś dotąt niezawuażalne dla mnie rzeczy stają się jasne... ale z drugiej strony - zdaję sobie też sprawę z rzeczy, z których mówłgym nie chcieć...
21 października 2005   Komentarze (7)
First_Sirius_Lady
25 października 2005 o 23:24
Cmokaski dla Ciebie też ...
szukajaca_prawdy
23 października 2005 o 15:05
Słowa choć piękne to tylko słowa,,,
Grainne
22 października 2005 o 12:04
Przeczuć lepiej nie ignorować. Ale też nie wyolbrzymiać. Najlepiej wsłuchać się w siebie i jednocześnie obserwować to, co się dzieje wokół. Dla mnie przeczucie to zawsze alarm: \"zdwój czujność\". Bo czasem nasza podświadomość już coś wie, zanim to dojdzie do świadomości...

Zazdroszczę Ci, że masz takiego Kogoś. Naprawdę, masz ogromne szczęście. Macie, znaczy się :).
totylko_ja
21 października 2005 o 23:53
...być może dopiero teraz twoje uczucie dojrzewa,nabiera mocy...te \"demony\"...hmm...chyba nigdy tak naprawdę nic nie jest czarne albo białe...częściej niestety na naszą niekorzyść...
InnaM
21 października 2005 o 23:04
Przeczucie może i prawdziwe być, ale sytuacja nie musi być pewna.
First_Sirius_Lady
21 października 2005 o 22:20
Szczerze? Nie lubię przeczuć ... zazwyczaj nie wróżą nic dobrego, przynajmniej dla mnie.
Ava
21 października 2005 o 14:57
Kieruj się przeczuciami, intuicja to dobry doradca. Miłość też z czasem dojrzewa, ewoluuje. To dobra oznaka. Szkoda tylko, że te demony nadal gdzieś są.

Dodaj komentarz

Chaos_angel | Blogi