No to się fqrwe najeździłem... jakieś 30 km od mojej wioski spieprzył się samochód na tyle skutecznie, że unimożliwiło to nam dalszą podróż... przed chwilą wróciłem do domku... Do szkoły więc jutro z samego rańca. Moze to i lepiej...?
Dodaj komentarz