Klatka
Mam ochotę zmierzyć się ze wszytkim, z wami, kurwa, wszystkim z tym co mi niewiadome, z losem, bogiem, z tym, co naprzeciw. Mam ochotę wytoczyć ostatnią bitwę przeznaczeniu, chcę coś wreszcie robić. Lepiej grzeszyć i załować, niż żałować, że sie nie grzeszyło. Niedawno zmarł znajomy... osoba, którą znałem długo... ciekawe dlaczego? Miłość.. po nas zostają osądy tych, którzy nas znali.. śmieszne, banalne... myślą, że są świadomi, a nie wiedzą, co nas rozdziera od środka. Są raczej żałośni, niż pomocni, ich rady są jak... jak nalana woda do gigantycznego sitka... wreszcie przemijają... wszystko przemija, a życie kręci się wokół miłości. Tylko ona się liczy.. i tylko do niej trzeba dążyć.. świeca płonie najmocniej przy jej końcu - wybucha wielkim płomieniem, mtóry nigdy wcześniej się nie pijawił, który mógłby zapalić jeszcze niejedną taką... walczcie ludzie o to, co kochacie...
Dodaj komentarz