• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

chaos-angel

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Niekiedy...

Niekiedy dzieje się jakoś tak dziwnie, że człowiek się stara. Żeby coś wyszło, żeby było lepiej. Zdarza się też tak, że się nie stara, bo literalnie kładzie na coś laskę, jak to się pięknie mówi - robi na odpierdol...

Ale denerwujące jest wkładanie w coś wysiłku i otrzymywanie miernych rezultatów. Jasne, możesz sobie wypruwć żyły, próbować być perfekcjonistą, starać się to zrobić najlepiej jak potrafisz. Nie udaje się; life. Gorzej, jeśli to dzieje się przez tydzień. Tzn. inaczej, to nie dzieje się przez tydzień; to dzieje się w poniedziałek - wstajesz w dobrym humorze, z dobrym nastawieniem. Wyjdzie, bo czemu miałoby nie? Kilka godzin potem okazuje się inaczej. Wtorek... podobnie... I tak przez cały tydzień. TO daje do myślenia. 

Najważniejsze jednak w takich wypadkach jest odpowiednie myślenie. Był taki tydzień? Był. I nic więcej. Teraz jest nowy. Może być inaczej.  

12 listopada 2007   Komentarze (3)
benyslaw
20 listopada 2007 o 19:01
Witam .Przedewszytskim chcialem podziekowac za wpis w komentarzyk .. ciesze sie ze ktos to jednak preczytal w sumie myslalem ze tego nikt nie ruszy ... przeczytalem twoja notke w sumie to trzeba byc upartym ...zeby tak robic dobra cecha w tobie jest ... pozdrawiam i jeszcze raz dziekuje :)
puszka-pandory
15 listopada 2007 o 15:28
gratuluje nastawienia,chociaz to pewnie kwestia wyrobienia,a pierwszy dzien ciagu najtrudniejszy
innam
12 listopada 2007 o 10:05
Masz BARDZO odpowiednie myślenie.

Dodaj komentarz

Chaos_angel | Blogi