rozmowy...
cze
21:30:00 ja
siemka
21:30:52 M.
ale ja zła
21:31:44 ja
bo?
21:33:01 M.
bo ucze sie i nie moge
21:33:04 M.
nic pojac
21:33:17 ja znaczy nie rozumiesz, czy nie masz siły zrozumieć?
21:33:30 M.
moge chce a nie wychodzi
21:33:46 ja
to zostaw
21:33:55 M.
no jutro mam koło
21:34:08 ja
olej
21:35:35 M.
nie
21:37:06 M.
co robisz powiedzmi cos miłego moze si eodmule
21:37:15 ja
ja..?
21:37:29 ja
się wqrwiam na kompa, bo mi ciągle nagminnie permanentnie qrwa zawiechy łapie
21:37:36 ja
jak to było miłe to fajno
21:37:42 ja
tzn - nic nie robie
21:38:24 ja
a na marginesie próbuję wykrzesać z siebie jakieś chęci do nauki..
21:38:56 M.
ja z siebei chyba le wiesz to miało byc cos miłego a nei jakies ....
21:39:20 ja
a nie było..?
21:39:25 ja
jak na mnie było i to jak!
21:40:06 M.
o czy ty masz do mnei jakis uraz
21:40:16 ja
nie, chyba nie
21:40:23 ja
nic sobie takiego nie przypominam
21:40:45 M.
a co byś zrobił jakbym pwoiedziała Ci teraz.....
21:40:58 ja
nie wiem... 21:40:59 ja
bo nie powiesz 21:41:11 ja
poza tym ze mnie teraz słabo podatny grunt na cokolwiek..
21:41:56 M.
a mzoe powiem
21:42:00 ja
wątpię
21:47:19 ja
...
21:47:23 ja
pogadali..
21:49:25 M.
czekaj
21:49:32 M.
bo gadałm z bliskim kolega
21:50:29 M.
jestem juz
21:50:40 M.
watpisze ze bym mogła Ci cos powiedzieć
21:50:44 ja
nom
21:50:52 M.
hehhe
21:50:58 M.
noto sie mzoesz zdiwić
21:50:59 ja
no chyba, że byłoby to 'coś'
21:51:27 M.
jasniej nei rozumiem "cos"
21:51:36 ja
nic, to była zabawa słowem..
21:51:55 ja
moment
21:57:57 ja
no jestem
21:59:28 ja
ale teraz chyba Ciebie nie ma...
21:59:40 M.
jestem ale na chwilke
21:59:48 M.
bo ide dalej sie uczyc
21:59:48 M.
heheh
21:59:57 M.
ale zastanaiwa mnie te "coś"
22:00:12 ja
miałaś powiedzieć coś..
22:00:24 ja
'coś' jako treść merytoryczna Twojego czegoś
22:01:36 M.
aha
22:01:42 ja
nom
22:01:45 M.
tak teraz na koniec szczerze
22:01:52 M.
powiesz mi cos/
22:01:52 M.
?
22:02:05 ja
nom 22:02:36 M.
hm... czy Ty w ogóle nic nie szujesz do mnie a czy czułeś wo gołe?
22:03:15 ja
czułem, jeśli chcesz wiedzieć...
22:03:18 ja
a czy czuję..?
22:03:30 ja
czuję, ale do tego, czego Ty się chyba spodziewasz, bardz daleko
22:04:01 M.
a skad Ty możeszwiedziec czego ja sie spodziewam.....
22:05:14 ja
skoro tak się dopytujesz, skoro tak krążysz koło tematu to chyba nie chodzi Ci o coś małego..
22:05:32 M.
hm.... a jak bym powiedziała ze cię KOCHAM i jestes jedyn chłopakiem z którym bym chciałą wiązać przyszłość !! hehe co bys na to powiedział jestem bardzo ciekawa
22:06:36 ja
że się nieładnie zbijasz
22:07:36 M.
ja się nie zbijam
22:07:37 M.
pomysl
22:07:43 M.
dużo w tym prawdy a teraz ide
22:07:49 M.
bye.....
22:08:34 ja
hehe
22:08:39 ja
no, bardzo ładne zagranie
22:08:39 ja
bye
22:09:11 M.
ale ja sie nie zgrywam....
22:10:05 ja
dobra, miałaś lecieć, idź..
22:10:17 M.
hihihi
22:13:53 ja
ja też chyba stąd spadam
22:14:54 M.
idź ale pomysl o tym...
22:15:15 ja
ych...
22:15:26 ja
chcesz skomplikować życie mi, sobie, czy nam obojgu...?
22:15:59 M.
nam obojgu
22:16:11 ja
aham..
22:16:13 ja
tak tylko pytam
22:16:18 ja
dobranoc, do jutra
22:16:21 M.
niestety życie nie jest proste....
Właśnie... rozmowa z przedwczoraj... i rozmowa z wczoraj:
16:48:54 M.
czesc i co pomyslałeś?
16:49:14 ja
cześć
16:49:16 ja
nie myślałem
16:49:32 M.
szkoda
16:49:39 ja
nie wiem czy szkoda
16:50:40 ja
tak na marginesie..
16:50:49 ja
co byś chciała, tak szczerze, żebym sobie pomyślał...?
16:50:53 ja
a w efekcie tego - zrobił?
16:51:35 M.
no zebytś se pomyśłłał
16:51:44 M.
i wziął to moze pod uwagę ;>?
16:52:13 ja
nie odpowiedziałaś mi..
16:56:35 M.
jak nie?
16:56:45 ja
no wg mnie nie
16:58:02 M.
widzisz
16:59:00 M.
ja chce zebys pomyslał nad tym co powiedziałam
16:59:06 M.
znaczy napisałam
16:59:27 ja
no i co mam z tym zrobić?
16:59:28 M.
zebys nie rzucił tego w niepamiec hihih
16:59:34 ja
czego się spodziewasz po tym, co napisalaś?
17:00:08 M.
no jakiejs reakcji
17:00:30 ja
typu?
17:01:16 M.
nie wiem no jak ty zareagowałes na to
17:02:57 ja
super
17:03:18 M.
ooo
17:08:10 M.
ty jestes tam?????/
17:08:14 ja
no 17:08:26 M.
czemu nic nie piszesz??????/
17:09:05 ja
bo nie mogę pozbyć się uczucia, że to co napisałaś jest czymś zajebiście niesmacznym w stylu żartu
17:09:29 M.
jebniety TY jestes
17:09:36 ja
najwyraźniej
17:09:36 M.
ze ja niby zazartowałam?
17:09:54 ja
z mojej strony na to wygląda
17:10:14 ja
że po chyba 2 latach znajomości ni stąd ni zowąd wyskakujesz z takim textem 17:12:10 M.
oooooooooooo
17:13:19 M.
no własnie moze po 2 latach si eprzekonałam...?
17:13:26 M.
nie pomyslałe o tym?
17:13:36 ja
nie
17:13:45 ja
szczerze Ci powiem, że nie pomyślałem o takiej opcji 17:17:38 M.
z mojej strny takiej opcji?
17:17:46 ja
zgadłaś
17:18:13 M.
widzisz jaka jeste zaskakujaca
17:20:48 ja
najwyraźniej
17:26:01 ja
zaraz wrócę
I skończyła się rozmowa...
Po której zresztą straciłem resztę czegoś w stylu szacunku, którym darzyłem osobę z powyższego dialogu...
Pozdrawiam.
Po prostu kobieta traci grunt pod nogami, jest jakaś dziwna. Tyle, że nie zachowuje się fair ani wobec Ciebie, ani mnie. Jeśli to co napisała jest prawdą, powinna to przemilczeć.
A może po prostu oczekuje, że może Cię mieć na każde zawołanie?
Jestem spokojna. O nas :*
zrozumiałam co to znaczy...
Dodaj komentarz