• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

chaos-angel

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Wiosna, sny i lizaki

No więc od początku:
- o wiośnie trąbią w zetce aż uszy bolą. Wyglądam za okno: piździ zima ile wlezie. Niebieska skala pokazuje -4 stopnie, lekko nie - wiosennie. Wieje wicher jakiś taki śmieszny, bardziej zimowy. Na tyle, że gdyby nie trąbiąca zetka, byłby całkowicie zimowy.
- sen kolejny dzisiaj... chyba park jakiś... karuzele, dzieci.. coś jakby wesołe miasteczko... i my... jakby sami, wyegzaltowani spośród całego tłumu... Jakby nikogo poza nami nie było... i pocałynek.. zachłanny... Mój i Emilki. Zdrada w snach to nie zdrada, prawda?:) To się na odwrót podobno tłumaczy, więc zwyczajnie podstawimy dziewczynki i będzie ok.
- i takiego lizaka jeszcze dostałem:) Takiego jakiegoś dziwnego, dużego. Czerwony, słodki, chemicznie słodki, ale przecierpiałem to i sobie go zjadłem. Nawet dobry. I w środku z gumą:) Też chemiczną i to ostro. Ale co tam. Duży dzieciak ze mnie:)
- additional: czekam.
20 marca 2005   Komentarze (4)
alexbluessy
21 marca 2005 o 11:48
takie lizaki sa fajne... aha i dlaczego dąłeś mi takiego pesymistycznego komenta??? ja się cieszę ja wierzę, ja kocham i kurde szczęśliwa jetsm i humoru nie chcę se psuć!!! :P
Kfjatooshek
20 marca 2005 o 22:44
Wiosne to najlepiej mieć w sobie... A Tobie to nienajgorzej wychodzi jak wnioskuje ;)
A takie lizaki mają w sobie coś takiego słodkiego (bo jeszcze zależy od kogo sie je dostanie)
~elka
20 marca 2005 o 22:02
A u mnie dziś od rana prawdziwa wiosna, aż sobie na spacerek poszłam ...
InnaM
20 marca 2005 o 18:22
U mnie też coś wieje, ale wiosna MA BYĆ i już. Bo kurde się zdenerwuję ;)

Dodaj komentarz

Chaos_angel | Blogi