Wpis... cisza przed burzą...
Siła, jakaś dziwna. Wewnętrzna. Rozpiera mnie co jakiś czas. Uchodzi. Przeważnie wierszem. Od niedawna mam w głowie jego część... Jak zawsze... Jak zawsze jego treścią jest Ona. Wpadłem na pomysł, żeby jej to wysłać, co teraz napiszę. Wyślę, jeżeli uznam, że jest to jej warte. Jeżeli takowe będzie... Hm... Ciekawe jak to odbierze...? Mam nadzieję, że będzie ok...
Tak! - czuły jestem, silny jestem i rozumny. -
Nigdym nie czuł, jak w tej chwili -
Dziś mój zenit, moja moc dziś się przesili,
Dziś poznam, czym najwyższy, czylim tylko dumny;
Dziś jest chwila przeznaczona,
Dziś najsilniej wytężę duszy mej ramiona -
To jest chwila Samsona..."
Dodaj komentarz