The end of all things
Podstawowy jak pisałem wcześniej, nawet niezły. Nie mogę sobie tylko darować zadanka z państwami w ramce (zainteresowani wiedzą, niezainteresowanym nie ma co tłumaczyć, a jeśli bardzo nadal pragną, odsyłam jutro do Wyborczej), i tego, że przy pięciu organach ustawodawczych zamiast rządu podałem Rzecznika Praw Obywatelskich. Co do reszty - nie wiem. Całkiem fajny też był temacik takiego krótkiego wypracowania, można było popsioczyć na państwo, rząd, sejm, kurwa prezydenta i cały ten syf. Z tej strony całkiem ciekawie to zrobili.
Rozszerzony też nie był zbyt skomplikowany. Jak zawsze - multum textów źródłowych, konstytucje, ustawy, opinie, interpretacje, etc... W sumie można za to było dostać 36 punktów, dodatkowo 34 za wypracowanko. Pierwszy temat znowu jakiś przerażający o czasach komunizmu i mniejszości narodowych. Drugi też o mniejszościach (ogólnie połowa rozszerzonego, jak nie cały), ale w ujęciu nieco bardziej historycznym, i na ten temacik pisałem. Wreszcie na coś przydała się wiedzaz histy. A że miejsca dali kurwa więcej niż na hiście, chyba nawet więcej niż na polaku, pojechałem jak dzikus. Mam nadzieję, że nikt tylko nie napisze, że praca nieczytelna. Nawet na końcu umieściłem małe podziękowania w dziale post scriptum za trud włożony w przeczytanie tego wszystkiego. Nie wiem dlaczego, ale spodziewam się niezłego wyniku. Mam nadzieję, że nie zapeszam i że będzie dopsh. Na tyle dopsh, że się dostanę.
Po maturze dowiedziałem się, że uśpili psa. Weterynarz powiedział, że to raczej nie ma sensu.
...