• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

chaos-angel

Kalendarz

pn wt sr cz pt so nd
30 31 01 02 03 04 05
06 07 08 09 10 11 12
13 14 15 16 17 18 19
20 21 22 23 24 25 26
27 28 29 30 01 02 03

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Archiwum

  • Styczeń 2014
  • Grudzień 2011
  • Sierpień 2011
  • Listopad 2008
  • Grudzień 2007
  • Listopad 2007
  • Październik 2007
  • Lipiec 2007
  • Czerwiec 2007
  • Kwiecień 2007
  • Styczeń 2007
  • Sierpień 2006
  • Lipiec 2006
  • Czerwiec 2006
  • Maj 2006
  • Kwiecień 2006
  • Marzec 2006
  • Luty 2006
  • Styczeń 2006
  • Grudzień 2005
  • Listopad 2005
  • Październik 2005
  • Wrzesień 2005
  • Czerwiec 2005
  • Maj 2005
  • Kwiecień 2005
  • Marzec 2005
  • Luty 2005
  • Styczeń 2005
  • Grudzień 2004
  • Listopad 2004
  • Październik 2004
  • Wrzesień 2004
  • Sierpień 2004
  • Lipiec 2004
  • Czerwiec 2004
  • Maj 2004
  • Kwiecień 2004
  • Marzec 2004
  • Luty 2004
  • Styczeń 2004
  • Grudzień 2003
  • Listopad 2003
  • Październik 2003
  • Wrzesień 2003

Archiwum 16 czerwca 2005


Bez tytułu

No i pierdole was wszystkich, se słucham ich troje...
Bo fajną mają piosenkę (Tobą oddychać chcę) i gówno mnie obchodzi, co se tam myślicie na temat grupy, lidera, czy kurwa mandaryny. Jak ktoś się odezwię to wsiądę. I peace.
Kurwa, brak mi Kochania... brak jak sto sqrvysynów. Coś bym z nią porobił... nie, nie chodzi mi o TO.
Dziś, teraz, przed chwilą - grill rodzinny... ok, w sumie ok - miąsko, piwko, ogólnie ok... ale zawsze, kiedy rodzina przyjeżdża, czuję, że jestem od nich pd niemalże każdym względem gorszy. Jako człowiek, osoba rozrywkowa, osoba społeczna... i choć tak naprawdę mi na tym nie zależy - nie mam pojęcia dlaczego mi to doskwiera, za kazdym razem tak samo, a może i mocniej...
Dlatego chcę się znaleźć koło Kochania... przy niej mogę być zwyczajnie sobą... mogę Ją obdarować tym, co mam w sobie, za to też jestem Kochany. Wszystko to, co do mnie od Niej dociera, wiem, że jest szczere... i choć może nie mam za dużego doświadczenia względem płci przeciwnej, związków, i tego wszystkiego, chyba jednak trzeba przyaznać, że wśród panujacej damsko-męskiej hipokryzji to, co udało nam się stworzyć, jest czymś unikalnym względem całości obojga naszych związków.
Jeśli chodzi o moją sprawę, miałem kilka możliwości związania się z innymi osobami... a kurwa, co ja będę się rozpisywać...
Pierdolę.
16 czerwca 2005   Komentarze (2)
Chaos_angel | Blogi