Chyba powoli zaczynam rozumieć słowa ludzi, który kiedyś mówili: ucz się... to najlepszy okres w Twoim życiu... Poczekaj, aż będziesz musiał(a) zarabiać na życie...
Poza tym, że Kochanie pojechało do szkoły, a pogoda w ogóle nie jest ładna, to miałem bardzo, bardzo przyjemne sny...
Jak dziecko... kolorowe, bardzo. I choć nie było we mnie jakiegoś uczucia, które często towarzyszy jakiemuś snu, to był bardzo ładny...