• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

chaos-angel

Kalendarz

pn wt sr cz pt so nd
27 28 29 30 31 01 02
03 04 05 06 07 08 09
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30
31 01 02 03 04 05 06

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Archiwum

  • Styczeń 2014
  • Grudzień 2011
  • Sierpień 2011
  • Listopad 2008
  • Grudzień 2007
  • Listopad 2007
  • Październik 2007
  • Lipiec 2007
  • Czerwiec 2007
  • Kwiecień 2007
  • Styczeń 2007
  • Sierpień 2006
  • Lipiec 2006
  • Czerwiec 2006
  • Maj 2006
  • Kwiecień 2006
  • Marzec 2006
  • Luty 2006
  • Styczeń 2006
  • Grudzień 2005
  • Listopad 2005
  • Październik 2005
  • Wrzesień 2005
  • Czerwiec 2005
  • Maj 2005
  • Kwiecień 2005
  • Marzec 2005
  • Luty 2005
  • Styczeń 2005
  • Grudzień 2004
  • Listopad 2004
  • Październik 2004
  • Wrzesień 2004
  • Sierpień 2004
  • Lipiec 2004
  • Czerwiec 2004
  • Maj 2004
  • Kwiecień 2004
  • Marzec 2004
  • Luty 2004
  • Styczeń 2004
  • Grudzień 2003
  • Listopad 2003
  • Październik 2003
  • Wrzesień 2003

Archiwum 21 stycznia 2005


Piątek

Qrna... właśnie przypomniałem sobie, że dziś dzień... babci? Dobrze mówię? No jasne, że dobrze, trąbią o tym od tygodnia w zetce...
Jutro, z tego co wiem, przyjeżdża już nowa Koleżanka... fajno... jakoś nie będę zdziwiony, jeśli się jeszcze jutro spotkamy. A co do Koleżanki... puściłem jej wczoraj strzałkę koło 1 w nocy... wiem, po prostu fantastyczne, ofkoz nie o tym chciałem... ale o tym, że ona mi ją odpuściła dziś rano, koło 7:30. Wiem, tym bardziej fantastyczne... Najciekawsza w tej historii okazuje się pointa... otóż kiedy chciałem do niej znowu puścić strzałkę, koło 09:08 co słyszę w telefonie...? Że kurna nie można tego zrealizować, ze względu na brak środków na koncie, bądź został przekroczony czas wykonywania połączeń... myślę, myślę... spoko, miałem na koncie prawie pół gola... ale z drugiej strony jakoś w tych dniach chyba miała mi karta paść ze starości! O, jak miło! O, jak fajnie! Jestem kurwa pół gola do tyłu - Idea rządzi z doładowywaniem po czasie. Się kurna mocno starają, żeby użytkownicy mieli cały czas możliwość wykonywania połączeń, bo jesli przekroczą czas, w którym mogą dzwonić/wysyaś SMSy, automatycznie czyszczone jest konto. Nie ważne ile tam się miało, ważne, że Kochana Idea zaprzyjaźnia się z tymi funduszami, ku naszemu oczywiście lekkiemu zniesmaczeniu. Nie powiem, że się delikatnie zdenerwowałem, kiedy to sobie poukładałem w główce, ale już jest coraz lepiej... to tylko pół gola:/
A więc piątek... czas imprez, początków weekendu, dalekosiężnych planów na całe dwa nadchodzące dni, które zdają się być wiecznością oddzielającą od tygodnia roboczego, o którym nikt nie chce pamiętać, tym bardziej planować sobie pracę na dni wolne, ażeby odciążyć robocze. Przypominam, ze mam ferie i mi to ostro lata koło czterech liter. Jeden, wielki, dwytugodniowy weekend, którego dopiero widzę półmetek... a i to jakoś tak zamazane. Najbardziej mnie jednak boli to, że nie zrobiłem za wiele przez ten tydzień... no, ledwo co skończyłem (nie do końca) 'Początek' Endru Szczypiorskiego... Przede mną jeszcze 'Rozmowy z katem' autorstwa jak na razie dla mnie nieznanego. Do tego dołozono mi opowiadania Borowskiego (część przerobiona), 'Niemców' - również anonimowych... coś jeszcze się pewnie by znalazło w stercie przywalonej kartonem po wodzie po goleniu...
Jakoś się skupić nie mogę... Pozdrawiam.
21 stycznia 2005   Komentarze (7)
Chaos_angel | Blogi