• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

chaos-angel

Kalendarz

pn wt sr cz pt so nd
25 26 27 28 29 30 01
02 03 04 05 06 07 08
09 10 11 12 13 14 15
16 17 18 19 20 21 22
23 24 25 26 27 28 29
30 31 01 02 03 04 05

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Archiwum

  • Styczeń 2014
  • Grudzień 2011
  • Sierpień 2011
  • Listopad 2008
  • Grudzień 2007
  • Listopad 2007
  • Październik 2007
  • Lipiec 2007
  • Czerwiec 2007
  • Kwiecień 2007
  • Styczeń 2007
  • Sierpień 2006
  • Lipiec 2006
  • Czerwiec 2006
  • Maj 2006
  • Kwiecień 2006
  • Marzec 2006
  • Luty 2006
  • Styczeń 2006
  • Grudzień 2005
  • Listopad 2005
  • Październik 2005
  • Wrzesień 2005
  • Czerwiec 2005
  • Maj 2005
  • Kwiecień 2005
  • Marzec 2005
  • Luty 2005
  • Styczeń 2005
  • Grudzień 2004
  • Listopad 2004
  • Październik 2004
  • Wrzesień 2004
  • Sierpień 2004
  • Lipiec 2004
  • Czerwiec 2004
  • Maj 2004
  • Kwiecień 2004
  • Marzec 2004
  • Luty 2004
  • Styczeń 2004
  • Grudzień 2003
  • Listopad 2003
  • Październik 2003
  • Wrzesień 2003

Archiwum 10 maja 2005


To jak z tymi pszczółkami i kwiatkami...?...

Dzień jak dzień, nauka:)
O 17 obiad u babci... pies choruje... jakieś kleszczysko przyczepiło mu się do ciała, zachorował.. jakoś się trzyma, ale delikatnie się zamulił... nie je, nie pije, nie wstaje, nie siada... wrak, ale się trzyma. Trzeba mu pomagać prawie we wszystkim... zwierzęca kaleka...
Po pomocy psu czas na coś... na karty, tysiąca z babcią i mamą... pograli trochę... w pewnym momencie wyszła gdzieś babcia, zostałem z matką..
Temat zeszedł jakoś dziwnie na tabletki, które kupowałem dla psa, ich cenę, aptekę... I w pewnym momencie dodałem cośod siebie:

- Gdyby te piguły nie były takie drogie kupiłbym jeszcze prezerwatywy [mamo... zdajesz chyba sobie sprawę, że nie jestem dziewicą?]
- Co? Jakie prezerwatywy? [no tak, ale nie rozmawiamy o tym, to chyba Twoja sprawa...]
- No normalne... [no tak, ale wiesz... mam prawie 20 lat... tak mówię, żebyś kiedyś nie była zaskoczona jak zastaniesz Justynę i mnie...]
- Tak...? A jakich używasz? [...]
- Najlepszych;) W tym zakresie chyba nie ma sensu oszczędzać... [nie przejmuj się, jesteśmy ostrożni]
- To znaczy jakich? [ja wiem, ale sam chyba wiesz jak to wszystko może się potoczyć?]
- Durexów ofkoz... [wiem, wiem... myślisz, że dlaczego gadamy o tych sprawach? Poza tym mówiłem, że jesteśmy ostrożni]

W ten prosty sposób uświadomiłem mamę... a może ona chciała mnie kiedyś uświadomić co i jak z tymi sprawami się dzieje...? Tak czy inaczej przyjęła to dość... liberalnie:) Jak to mama.
Pozdrówka.
10 maja 2005   Komentarze (10)
Chaos_angel | Blogi