• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

chaos-angel

Kalendarz

pn wt sr cz pt so nd
27 28 01 02 03 04 05
06 07 08 09 10 11 12
13 14 15 16 17 18 19
20 21 22 23 24 25 26
27 28 29 30 31 01 02

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Archiwum

  • Styczeń 2014
  • Grudzień 2011
  • Sierpień 2011
  • Listopad 2008
  • Grudzień 2007
  • Listopad 2007
  • Październik 2007
  • Lipiec 2007
  • Czerwiec 2007
  • Kwiecień 2007
  • Styczeń 2007
  • Sierpień 2006
  • Lipiec 2006
  • Czerwiec 2006
  • Maj 2006
  • Kwiecień 2006
  • Marzec 2006
  • Luty 2006
  • Styczeń 2006
  • Grudzień 2005
  • Listopad 2005
  • Październik 2005
  • Wrzesień 2005
  • Czerwiec 2005
  • Maj 2005
  • Kwiecień 2005
  • Marzec 2005
  • Luty 2005
  • Styczeń 2005
  • Grudzień 2004
  • Listopad 2004
  • Październik 2004
  • Wrzesień 2004
  • Sierpień 2004
  • Lipiec 2004
  • Czerwiec 2004
  • Maj 2004
  • Kwiecień 2004
  • Marzec 2004
  • Luty 2004
  • Styczeń 2004
  • Grudzień 2003
  • Listopad 2003
  • Październik 2003
  • Wrzesień 2003

Archiwum 30 marca 2006


Bez tytułu

Wysedłem, żeby poszukać Kochaniu książeczki w bibliotece, o która mnie prosiła...
Okazało się, że ksiażeczki w tym momencie nie ma dostępnej...
Poszedłem do innej biblioteki...
Wchodzę... czuć delikatny zaduch, który jest bardzo charakterystyczny w tej bibliotece... Drzwi były praktycznie otwarte; wszystkie... Wchodziło się nie dotykając niczego. Bezszelestnie. Wchodząc do środka zauważyłem, że jestem totalnie sam... Nie było nawet pań bibliotekarek, które, zawsze dwie, trzymają wartę i dają zainteresowanym kaganki oświaty... Poczekałem moment. Moim oczom, ku sporemu zaskoczeniu, ukazała się dziewczyna być może w moim wieku, napewno już młoda. Skojarzyła mi się z Kaśką, dziewczyną, która mieszka z siostrą. Złe, niedobre skojarzenie. Wynagrodzone jej uśmiechem, które także mnie zaskoczyło. Usmiech nie był... zawodowo wyuczony. Zapytałem o Prawiek.... Dziewczyna również - o autora. Szybciutko poszła sprawdzić w katalogu, czy może mają (katalog umieszczony jest na, nazwijmy to, korytarzu biblioteki, kazdy ma do niego dostęp)... Poszedłem za nią. Po krótkim czasie powiedziała, że nie ma niestety...
- To może coś innego...? - uśmiechnęła się znowu.
- Raczej nie... interesuje mnie ta konkretna książka... - odpowiedziałem, nie odwzajemniając radości.
- Może coś w zamianę...? - nie ustępowała... Moment ciszy. - To może Pan spróbować w bibliotece publicznej! - poinformowała szybko.
- Właśnie stamtąd wracam..
- To może w wojskowej...?
- [A skąd ja mam kurwa wiedzieć gdzie to jest?!] Yhym...
Zauważyłem po zachowaniu pani bibliotekarki, że ta nie miała do pracy podejścia zawodowego. Bynajmniej, może to nasuwać dość dziwne konkluzje...
30 marca 2006   Komentarze (1)
Chaos_angel | Blogi